Nie zawsze moda wiąże się z pozytywnym zjawiskiem. Bywa, bowiem i tak, że ludzie naśladują się nie dość, że ślepo, to jeszcze głupio, nie zważając na konsekwencje bezmyślnego powielania pewnych wzorców. Niektóre mody zweryfikowane po upływie czasu zostają uznane w gruncie rzeczy za śmieszne lub niepotrzebne. Jeszcze inne, co pokolenie powracają jak bumerang.

Jednakże ostatnio w Polsce, można obserwować zjawisko nie dość, że rozpowszechniające się lawinowo, ale i zarazem pozytywne. Zamiast góry jednorazowych i mało wytrzymałych foliówek, zaczynamy używać torby ekologiczne. Coraz częściej w sklepach nie tylko pojawiają się płócienne torby wielokrotnego użytku, ale i torby papierowe. Nie jest również rzadkim przypadkiem to, że teoretycznie bezpłatnych reklamówek nie znajdujemy przy kasach, gdzie dotychczas były ogólnie dostępne, w nieograniczonych wręcz ilościach. Ktoś może narzekać na skąpstwo sklepów, niewygodę i szereg innych towarzyszących “utrudnień” związanych z tym zjawiskiem… Trudno, niech się przyzwyczaja… Może po czasie doceni to, że dzięki temu nie utoniemy w górach śmieci, a jeśli nawet nie, to już jego problem…