Taniej zabezpieczyć niż odzyskiwać
Dwudziesty pierwszy wiek to czas, kiedy komputery stały się rzeczą tak oczywistą, że trudno jest wskazać firmę, która nie potrzebowałaby ich w swojej działalności. Oczywiście twierdzenie, że komputer ułatwia, usprawnia i polepsza pracę jest niepodważalne, jednak chwaląc komputery często zapominamy, że wraz z ich pojawieniem się pojawiły się również pewne niebezpieczeństwa, których wcześniej nie było.
Jednym z największych jest kwestia utraty danych, które coraz częściej przechowujemy już tylko w postaci cyfrowej, nie troszcząc się o ich fizyczne kopie. Takie podejście może być wyjątkowo groźne, jeśli przypadkiem nasz firmowy komputer ulegnie awarii, atakowi wirusa lub inne u uszkodzeniu, które może zniszczyć zawartość jego twardych dysków. Oczywiście zawsze możliwe jest odzyskiwanie danych (szanse wynoszą tutaj 86%) jednak jest to pewne ryzyko i koszta. Możemy pozwolić sobie na tego typu beztroskę, gdy chodzi o zdjęcia z wakacji lub inne prywatne sprawy (swoją drogą odzyskiwanie zdjęć cechuje się aż 90% skutecznością), jednak gdy mowa o np. księgowości firmy lub innych równie esencjonalnych dla działania firmy sprawach, to nawet 14% ryzyko należy uznać za duże. Dlatego też warto pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu naszych firmowych danych poprzez systematyczne wykonywanie kopii bezpieczeństwa, oraz techniczne zabezpieczanie komputerów przed awariami spowodowanymi na przykład przez nagłe skoki zasilania. Koszta takich zabezpieczeń nie są wysokie, a mogą pozwolić nam na uniknięcie naprawdę wielu strat oraz zaoszczędzenie na kosztach ewentualnego, profesjonalnego odzyskiwania danych.