Pamiętajcie, że dzisiaj przesuwamy godzinę, na czas letni, czyli trzeba będzie wcześniej wstawać.

A propos zmiany czasu nasuwa się też pewna myśl, czy w dobie elektryczności i społeczeństwa żyjącego w zależności od formy wykonywanego zawodu, zmiana czasu jest na prawdę potrzebna?
Z jednej strony założenia zmiany czasu opierają się na oszczędności energii elektrycznej, z drugiej zaś strony pojawia się dyskomfort zmuszenia do przestawienia organizmu na nowy czas. O ile przy przechodzeniu na czas zimowy nie jest to problem, to z kolei dla wielu osób wstających do pracy we wczesnych godzinach rannych, zmiana czasu na letni może być nieprzyjemna. Nieprzyjemna jest również dla części społeczeństwa zaliczającej się do tak zwanych “nocnych marków”. W sumie ludzie i tak żyją według własnych przyzwyczajeń, często uzależnionych od rodzaju wykonywanej pracy. W dzisiejszych czasach siedzenie do 2 w nocy (a.m., czy też właściwie należałoby powiedzieć do 2 rano) nie jest już niczym dziwnym. Szczególnie dotyczy to osób w pewnym stopniu uzależnionych od komputera i internetu…